niedziela, 26 września 2010

Nareszcie.

Stało się. Odebrałem wczoraj swoją nową perełkę - pierwszego iPoda w życiu. Gra jak marzenie, wygląda jak koszmar ale i tak go kocham, więc żadne rysy na wyświetlaczu nie staną na drodze do naszego szczęścia.
No i gratisowo dostałem całkiem niezły model AKG. Które same w sobie warte są mniej więcej połowę ceny iPoda.

Przymierzałem się do odsłuchania Słoniowej "DEM6N6L6GII", ale niestety nie udało się tego spełnić w stu procentach, bo nagle pojawiła się masa ważniejszych spraw. Ten krążek jest tak chwalony, polecany i wywyższany na piedestały polskiego rapu w ostatnich dniach, że mimo mojej niechęci do klimatów stricte horrorcore'owych, sprawdzić go mam zamiar od początku do końca. Spostrzeżenia po kilku pojedynczych trackach? Słoń zrobił ogromny progres pod względem warstwy lirycznej. Tekstowo, już te raptem kilka utworów przewyższa znacznie, w moim mniemaniu mocno przeceniane, "Chore Melodie". Wiele słyszałem także opinii, że Mikser wbił się "DEM6N6L6GIĄ" do czołówki polskich bitmejkerów, ale to stwierdzenie jest pewnie znacznie przesadzone. Cóż, zweryfikuję to po odsłuchaniu całości.

Przy okazji oczekiwania na 4 października i premierę kolejnej solówki Dab'a zatytułowanej "Abradabbing" rzuciłem okiem na rawiczowski wywiad właśnie z Abradabem. Panowie fajnie sobie rozmawiali, choć nie wiedząc czemu, wywiad był z serii "1 na 2" a nie "1 na 1", mimo, że Rawicz rozmawiał tylko z jednym artystą. Ale błędy się zdarzają.

Jaram się ogromnie, że płyta będzie w całości wyprodukowana przez O.S.T.R'a. Mam tylko nadzieję, że pozostałe numery na krążku będą lepsze od "Mamy królów na banknotach", które moim zdaniem jest znacznie poniżej granicy oczekiwań stawianej projektowi, przy którym pracuje dwóch tak uznanych i, co najważniejsze, dobrych, raperów.

1 komentarz:

  1. Jak już przesłuchasz i wyrazisz swoją opinię, to może i ja się skuszę ;) W końcu kiedyś tam też posiłkowałam się Twoimi opiniami i w wielu kwestiach się zgadzamy, także myślę, że i tym razem będzie podobnie ;)

    OdpowiedzUsuń